Martin i Roger - kultowy duet ze świata filmów o tematyce kryminalnej. Czasami zawieje akcją, a czasami humorem. Nie jest to w zasadzie jakieś dzieło sztuki, gdyż widziałem lepsze scenariusze, ale trzeba przyznać, że film potrafi wciągnąć i fajnie sie ogląda "wygłupy" Gibsona i Glovera. Daję ósemkę, za wyżej wymieniony, wspaniały duet, całkiem ogarnięte scenariusze i oczywiście klimat, jakiego brak w dzisiejszych filmach kryminalnych.